czwartek, 22 sierpnia 2013

Rozdział11

- ślicznie tu sam urządzałeś ??
- nie to mieszkanie klubowe - zaśmiał się
- ale świetnie tu jest
- no wiem

Weszliśmy do salonu . Zapytałam Zbyszka gdzie jest łazienka , a potem pomogłam bratu się wykąpać . Ubrał się w piżamkę i umył ząbki . Potem zaprowadziłam go do pokoju gościnnego gdzie mieliśmy spać . Przeczytałam mu bajkę i usną . Potem poszłam do ZB9 . Siedział na kanapie i coś oglądał

- pójdę się umyć
- dobrze idź czyste ręczniki położyłem na koszu
- dzięki

Poszłam do łazienki . Rozebrałam się i weszłam pod prysznic . Woda zmywała ze mnie cały stres . Wyszłam , wytarłam się i swoje mokre włosy . Wtedy zoriętowałam się że zostawiłam torbę z piżamą w salonie . Na koszu leżała bluza Zibiego . Założyłam ją . Sięgała mi do połowu uda . I wyszłam z łazienki . Powędrowałam do salonu . Zbyszek jak tylko mnie zobaczył zrobił wielkie oczy w których było widać iskierki .

- Bella Bella ślicznie wyglądasz
- pożyczyłam bo zapomniałam piżamy
- możesz tak zostać mi to nie przeszkadza
- tak wiem tobie to bym nawet naga nie przeszkadzała
- nie obraziłbym się
- tak wiem wiem

Wzięłam torbę i wróciłam do łazienki. Ściągnęłam bluzę Zbyszka  . Ubrałam piżamę i uczesałam mokre włosy .

                                                                   Zibi
Jak Bella wyszła w mojej bluzie była taka seksowna . Boże jak ta dziewczyna na mnie działa . Nie umiałem oderwać od niej oczu . Jest cudowna . Nie wiem nawet o czym jest ten film co oglądam . W końcu wyszła .

- Zibi co oglądasz ??
- nie wiem nawet . strasznie to nudne
- to może masz jakiś fajny film na DVD
- no coś się znajdzie
- no to co oglądamy ??
- nie wiem może sama wybierz

Bella szukała jakiegoś filmu , a ja cały czas się jej przyglądałem . Jest taka niewinna i urocza w tej piżamce . Nie mogę pojąć jak jej ojciec mógł ją tak krzywdzić . Jak dorwę tego dupka to go chyba gołymi rękoma zatłukę . nagle usłyszałem

- Zibi słuchasz mnie w ogóle . Zbyszek !!!!
- tak
- pytałam się coś
- przepraszam zamyśliłem się
- pytałam się czy wolisz Dirty dancing czy Pacyfikator
- pacyfikator
- wiedziałam

Wziąłem  od niej płytę i włączyłem film . usiedliśmy na kanapie . Po pół godzinie Bella położyła głowę na moich nogach

- nie za wygodnie
- nie w sam raz
- no to dobrze - oboje się zaśmialiśmy

Oglądaliśmy dalej zacząłem bawić się jej mokrymi włosami . Gdy film się skączył zauważyłem , że Bella śpi . Wziąłem ją na ręce i chciałem zanieść ją do łóżka ale jej brat rozłożył się na całe . Więc zaniosłem ją do swojej sypialni . Potem poszedłem się umyć i położyłem się na kanapie . Okryłem się kocem i zasnąłem .

                                                                    Bella
Gdy się obudziłam zobaczyłam że nie jestem w widzianym przedtem pokoju . Spojżałam na budzik stojący na szawce nocnej . Wskazywał 8:00 . Postanowiłam wstać . Gdy wyszłam z sypialni zobaczyłam śpiącego Zbyszka . Momentalnie się uśmiechnęłam tak słodko wyglądał . Powędrowałam do kuchni  . Lodówka świeciła pustkami . Postanowiłam iść do sklepu . Torbę zostawiłam w pokoju brata więc nie chciałam go budzić . Powędrowałam do pokoju ZB9 ,a tak naprawdę do jego garderoby . Znalazłam jakieś spodenki i  wzięłam białą koszulę , którą zawiązałam odkrywając brzuch . Założyłam swoje szare trampki . Wzięłam torebkę i wyszłam . Najpierw poszłam do piekarni kupiłam chleb . Potem do warzywniaka kupiłam : pomidory , ogórki , sałatę , rzodkiewkę oraz szczypiorek . W supermarkecie kupiłam szynki i ser oraz lody . A także produkty potrzebne na obiad . Poszłam w stronę domu Zbyszka . Szłam powoli cieszyłam się pięknym porankiem . Gdy doszłam pod blog ZB9 przywitałam się z portierem i wjechałam windą na górę . Weszłam do mieszkania chłopcy nadal spali . Rozpakowałam zakupy i zabrałam się za śniadanie . Postanowiłam zrobić kanapki . Na każdej z nich znajdowała się twarz . Śmieszne kanapki ułożyłam na talerzu . Postanowiłam nakryć do stołu . Gdy to zrobiłam poszłam obudzić chłopaków . Usiadłam na brzegu kanapy na której spał Bartman . Pocałowałam go w policzek

- wstawaj śpiochu szkoda dnia
- kochanie jeszcze chwilkę
- wstawaj już - zaczęłam go łaskotać
- ej no już wstaje no już
- no to ruszaj się

Wstałam i chciałam odejść .

- Bella czekaj czekaj
- tak
- skąd wzięłaś te ubrania
- z szafy - zaśmiałam się

Zibi wstał i szepnął mi do ucha "seksownie w tym wyglądasz " . Ja za czerwieniłam się i poszłam obudzić brata . On szybko wstał . Zbyszek siedział już przy stole . Dawid dołączył do niego , a ja poszłam do kuchni po chwili postawiłam na stół górę kanapek .

- ej skąd ty to wszystko wzięłaś ??- zapytał Zbyszek
- ze sklepu - zaśmiałam się
- ślicznie to wymyśliłaś mam nadzieję że nie są podobne do mnie
- no nie wiem nie wiem
- foch
- forever na 5 minut
- tak
- z przytupem

Zbyszek tupną nogą i wszyscy się roześmialiśmy .Zjedliśmy śniadanie . Pomyłam naczynia . Zibi pomógł mojemu bratu się ubrać i sam włożył  coś na siebie . Ja wzięłam z torby tylko spodenki . Poszłam do łazienki . Ubrałam spodenki . Świetnie pasowały to koszuli Zibiego . Zrobiłam lekki makijaż . Włosy uczesałam i zostawiłam rozpuszczone . Potem wyszłam z łazienki . Chłopaki grali właśnie w jakąś grę . Postanowiłam trochę ogarnąć dom . Zaczełam od łazienki , kiedy już lśniła przeniosłam się do kuchni a potem do sypialni ZB9 i do pokoju w  którym spał mój młodszy braciszek . Na końcu trochę ogarnęłam salon . Oni nawet tego nie zauważyli . Gdy skączyłam zadzwoniła do mnie babcia

- hej słoneczko co tam u was ??
- dobrze a u ciebie ?? jak tam ciocia ???
- już lepiej ale musi jeszcze odpoczywać . co się stało kochanie ??
- nic babciu
- przecież słyszę
- tata był u nas  domu jak wróciłam z pracy znowu chciał mi to zrobić . na szczęście w odpowiedniej chwili wszedł Zbyszek
- jaki Zbyszek ??
- ten siatkarz odwiózł nas do domu
- a on nie powinien być w spale ??
- mają tydzień wolnego
- aha i wymień zamki w drzwiach dobrze
- Boże zapomniałam przepraszam babciu muszę kończyć
- dobrze papa zadzwonię jutro
- kocham cię - ja ciebie też

Wbiegłam do pokoju w którym byli chłopcy
- Zbyszek zawieziesz mnie do domu bo miał ten koleś przyjechać zamki wymienić a jest już za pięć dwunasta
- nie panikuj sam pojadę a ty tu zostań z Dawidem
- dobra masz klucze
- posprzątałaś tu kiedy ??
- jak graliście - uśmiechnęłam się
- dziękuję - pocałował mnie w policzek
- nie to ja dziękuję 





                                                                     Piżama Belli
 
 
                                                                     Tak miała zawiązaną koszulkę ZB9
                                                   Założyła do tego takie trapki
 
 


                                                      Potem Bella nałożyła te spodenki



Przepraszam że nie dodawałam rozdziałów ale nie miałam coś weny . Mam nadzieję że ten wam się spodoba . Jeszcze raz sorrki :) Wera


CZYTASZ= KOMĘTARZ


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz