niedziela, 18 sierpnia 2013

Rozdział10

Zawiozłem Belle na trening . Potem razem z Dawidem pojechaliśmy do Ignaczaków . Stanełem przed drzwiami i zapukałem .

- o Zibi to ty wchoć
- yhym - odchrząkną Dawid
- o i ty też Dawid . Zapraszam
- Dawidku idż do Dominiki i Sebastiana są w pokoju
- dobrze

Kiedy Dawid już odszedł Igła powiedział

- a my musimy poważnie porozmawiać
- no wiem wiem

Poszliśmy do Iwony do salonu

- czyś ty zwariował do reszty . to młoda dziewczyna i bardzo ją lubię
- ja też i sama mnie o to poprosiła
- o co Zbyszku
- żebym z nimi został
- Zbyszek

Opowiedziałem im całą historię . Nie mogli w to uwierzyć . Iwona chyba jakby go spotkała tego dupka to by go zabiła . O 18 :00 wróciła Bella Iwona otworzyła drzwi .

- Boże kochana nic ci nie jest ??
- Iwona nic mi nie jest i ten papla wszystko wygadał
- i dobrze że nam powiedział . nie dawałam mu spokoju że u ciebie spał
- oj Iwona Iwona
- choć do salonu

Usiedliśmy razem w salonie . Dzieci grzecznie się bawiły .

- Bella czemu nie chcesz iść z tym na policję ??
- no bo to nic nie da już raz próbowałam
- jak to nie wyszło ??
- no nie wyszło jest na wolności jak  widać
-Bella powiedz na wszystko . możesz nam ufać
- to jest długa historia
- on nie zrobił tego pierwszy raz prawda
- nie
- opowiesz nam wszystko
- ale musicie obiecać że nikt się nie dowie i proszę nie przerywajcie mi
- obiecujemy - powiedzieli wszyscy razem

                                                               Bella
Postanowiłam opowiedzieć im całą historie

Wszystko zaczęło się cztery lata temu . Kiedy u mojej mamy wykryto raka . Leczyła się , starała ale to nic nie dało . Po roku walki przegrała . Ojciec pierwszy miesiąc po jej śmierci pił . non stop pił . Potem zaczoł  nas bić . po pół roku zaczoł nas gwałcić ( zaczęłam płakać ) Ja i moja siostra nie chciałyśmy tego . Ale się go bałyśmy . . Nie odważyłyśmy się powiedzieć nikomu  co nam robił . Najgorsze jest to co robił Dawidowi . Bił go niemiłosiernie i kazał patrzeć jak nam to robi . Powtarzał mu pacz i się ucz . Jak chciał wyjść dostawał . Patrzył aj płakaliśmy i to nie raz . Po dwóch latach męczarni napisałam do babci . Oczywiście w tajemnicy . W ten dzień nie zasmakował mu obiad . Uderzył mnie zaczoł się drzeć . Nikola stanęła w mojej obronie . Pierwszy raz mu się postawiła . Chwycił nuż który leżał na stole . Dżgnoł ja trzy razy . Dawid zadzwonił na policję . Za co mu się dostało . Wtedy zabrała nas babcia . Na rozprawie powiedział że się bronił i że opowiadamy bajki . Sędzia mu uwierzył . Został uniewinniony  z gwałtu , pobć i z morderstwa .

- tak mi przykro
- Boże Bella

Zibi wstał i usiadł koło mnie . Przytulił mnie a ja wtuliłam się w niego . Pomoczyłam mu koszulkę .

- przepraszam
- za co ty niby przepraszasz
- pomoczyłam ci bluzkę
- oj to drobiazg
- Dziękuję ci - pocałowałam Zbyszka w policzek
-  a  to za co ??
- za to że jesteś
- Dzwoniłam do ślusarza . Jutro o 12 :00 ma przyjechać wymienić zamki w drzwiach
-Dziękuję Iwona
- a i zostajecie na kolacji
- Iwona nie możemy . nie chce robić ci kłopotu
- nie marudż zostajecie
- ale Iwona
- Bella
-  no dobra

Pomogłam Iwonie zrobić kolacje . Nakryłam do stołu . Potem wszyscy usiedliśmy i zjedliśmy w miłej atmoswerze .

- Dobrze my będziemy już się zbierać
- Bella zostaniecie u mnie wasz dom jest niebespieczny
- Zibi i tak już za dużo dla nas zrobiłeś
- Bella nie kłuć się ze mną . jedziecie do mnie i koniec
- ale ..
- żadnego ale jedziecie do mnie
- Dobra niech ci będzie ale musimy jechać do nas po jakieś rzeczy
- dobra
- a Bella masz wolne do końca tygodnia bo Krzysiek ma wolne i dopiero w niedzielę wraca
- a to dobrze będę miała więcej czasu na przygotowania
- jakie przygotowania?? - zapytał Igła
- no na mecz . to pan nic nie wie . moja kochana siostra ma w piątek mecz
- tak to czemu my nic nie wiemy
- bo nie pytaliście
- Bella a możemy przyjść ??- zapytała Iwona
- jak chcecie to pewnie , mogę wam załatwić bilety
- no to fajnie
- ej to ja też chcę
- tobie też załatwię Zbyszku

O 21:00 wyjechaliśmy z pod domu Ignaczaków . Pojechaliśmy do nas . A później do Bartmana . Kiedy weszliśmy do jego mieszkania bardzo mnie zdziwił jego wygląd . Był zadbany i naprawdę świetnie urządzony

                                                                      ***********
no to mamy.  dziesiąteczkę . od razu przepraszam za błędy jestem zmęczona . dzisiaj ognisko z dziewczynami było super :P dziękuję tym co czytają i proszę o komętarze . Wera

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz